Czyli mogę wpaść, dam należne i się bawić ?
Jak tak to dobrze, pamiętam tamtą antymajófkę była lekka zadyma ale i tak warto tam jechać, dobrze że dbacie o klimat, super że takie coś organizujecie
dokładnie , chodzi żeby uniknąc tych zadym niektórzy maja nam za złe ze tak robimy ale chcemy w jakis sposób zadbac o dobry klimat i bezpieczenstwo nie o to chodzi zeby kazdemu zwracac uwage itd i kazdy zaproszony bedzie wiedział co jest grane i nikt nie bedzie nikomu zawracał gitary , jak bedzie lipa to zrobimy anty na 50 osob i tez bedzie zajebiscie
pozdrawiam